Ogórki korniszone, słodziutkie i chrupiące



Przepis na najlepsze ogórki korniszone😍 słodziutkie i chrupiące takie jak od mamy💗

Składniki:
 Na 5 kg małych ogórków i 3,5 litra zalewy wychodzi ok 14 słoików

5 kg ogórków gruntowych (najlepsze śremskie)
3-4 marchewki
Ziele angielskie
Liść laurowy
Koper (górne kwiatki)
Czosnek
Biała gorczyca

Zalewa:
3,5 l wody
3,5 szklanki cukru
3 szklanki octu
3 łyżki soli (najlepsza do przetworów, sól niejodowana)

Dodatkowo słoiki 0,5l,  0,7l lub 1l
Duży gar do zagotowania słoików

Ogórki dokładnie myjemy i wybieramy mniej więcej jednakowej wielkości. Ogórki muszą być twarde, bez nawozów (inaczej ogórki wyjdą niedobre)

Marchew obierać i pokroić w słupki, tak by weszły do słoika.
Czosnek obrać a duże ząbki przekroić na pół
Obrywamy sam kwiatostan kopru

Do garnka wlać wodę, cukier sól oraz ocet i zagotować. Zalewa powinna mieć smak słodko-kwaśny. Po spróbowaniu można wedle siebie dodać do smaku jeszcze ocet lub cukier. 

Słoiki wraz z nakrętkami dokładnie umyć i wyparzyć.
 Do słoików na samo dno wkładamy jeden kwiatek kopru. Ogórki układamy dosyć ciasno, jeśli podczas wkładania ogórek się ułamał, proszę go wyjąć i zastąpić innym. Między ogórki wkładamy po 2-3 słupki marchewki ( jeśli jest to słoik 0,5L, jeśli większy to dać 3-4 słupki). Do każdego słoika po 3-4 ziela angielskie, po 1 liściu laurowym, po 1 łyżeczce gorczycy oraz 1 ząbku czosnku( jeśli jest to słoik 0,5L jeśli większy to zwiększamy ilość tak jak z marchewką). Na samą górę wkładamy również kwiatek kopru. 
Do słoików z ogórkami wlewamy zalewę, może być jeszcze ciepła lub gorąca. Zalewa musi zakryć wszystkie składniki, nie może wystawać ogórek poza nią. Przed zakręceniem, w każdym słoiku dokładnie wytrzeć do sucha boki oraz nakrętkę. Jeśli po zakręceniu i przechyleniu słoika cieknie, proszę zmienić nakrętkę, wytrzeć słoik oraz nakrętkę i ponownie zakręcić.
Słoiki włożyć do dużego gara, na dno wyłożyć ściereczką. Słoiki zalać wodą - tak do połowy słoika i gotować ok 5-10 minut. Po tym czasie słoiki wyjąć na gruby ręcznik lub ściereczkę wieczkiem do dołu (czyli do góry nogami 😆)w ten sposób pomoże to nakrętką, które nie przyssały się podczas pasteryzacji.
Na drugi dzień gotowe korniszonki można wynieść do piwniczki:)
A spożywać można już po miesiącu, wtedy mają już idealny smak.

Polecam gorąco ogórki z tego przepisu, zawsze wychodzą i smakują obłędnie😀 jak u mamy💓
Smacznego!!💚💚

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Murzynek

Pączki domowe, mięciutkie i pyszne!

Ciasto bez pieczenia Milky Way :)